115 SEN BOBA DYLANA. Przygotowania do premiery.
13 kwietnia 2022 r. odbędzie sie premiera trzeciego i ostatniego w sezonie teatralnym 2021/22, spektaklu dyplomowego: 115 SEN BOBA DYLANA w reżyserii Wojciecha Kościelniaka.
Woody Guthrie był jednym z najsławniejszych przedstawicieli kultury „hobo” – wędrownych muzyków-wokalistów, którzy przemierzali Stany Zjednoczone, występując w przypadkowych miejscach za możliwość chwilowego zakwaterowania albo jedzenie. Niestety ta fascynacja dla młodego Dylana okazała się pułapką – zaczął tracić własną tożsamość artystyczną, stając się zaledwie epigonem i naśladowcą. Ponieważ w środowiskach związanych z muzyką folkową takich błędów się nie wybaczało, brutalnie mu to wytknięto. Artysta z poczuciem klęski opuścił miasto w poszukiwaniu nowego początku. Z jego wspomnień wiadomo, że pierwsze miesiące w Nowym Jorku były trudne. Przypadkowe noclegi, występy za posiłek, przesiadywanie w sklepach muzycznych, w bibliotekach, wynajmowanie za grosze pokoju u znajomych, niepewne poszukiwanie własnej drogi, pierwsze koncerty, wejście w świat bohemy artystycznej Greenwich Village. Bob Dylan zdobywał doświadczenie, uczył się, poznawał ludzi i trendy. Odnalazł też szpital, w którym leżał Woody Guthrie i odwiedzał go regularnie. Śpiewał mu piosenki, przywoził papierosy. Zadziwiające, że „prawdziwy głos Ameryki” – jak Dylan nazywał Guthriego – nie cieszył się w szpitalu żadnymi względami, a jego cierpienie nie różniło się niczym od cierpienia innych pacjentów. Wtedy też skomponował dla niego piosenkę – jej tytuł to „Piosenka dla Woodyego”. Los chciał, że wkrótce usłyszał ją John Hammond z Columbia Records – jednej z najważniejszych wytwórni płytowych i ujęty siłą utworu, zaprosił Dylana do studia nagraniowego. Trudno oprzeć się wrażeniu, że późniejszy mistrz stał się jednym z symboli rewolucji lat 60. i sprzedał w efekcie 200 milionów płyt może właśnie dlatego, że kiedyś oddał hołd mistrzowi swojej młodości. Dzisiejsze pojmowanie kariery każe nam raczej skupiać wzrok na sobie, promować własne ego i wrażliwość. Tymczasem Bob Dylan u progu kariery zdecydował się uhonorować umierającego w zapomnieniu Woodyego Guthrie.
Niezwykłe to i warte teatru.
W spektaklu udział wezmą wybitnie utalentowani młodzi studenci Szkoły Filmowej w Łodzi, którzy z pomocą tekstów i muzyki Boba Dylana, zaproszą Was w tamte czasy i miejsca.
Przekład tekstów piosenek: Filip Łobodziński
Choreografia: Mateusz Pietrzak
Przygotowanie wokalne: Julia Chmielnik
Kostiumy i scenografia: Bożena Ślaga
Reżyseria światła: Armand Urbaniak
Koordynator pracy artystycznej: Katarzyna Witkowska
Asystent reżysera: Aleksandra Bernatek
Zespół muzyczny w składzie:
Marcin Powalski – pianino
Błażej Kozłowski – perkusja
Kamil Guźniczak – gitara basowa
Aleksander Sucharski – gitara elektryczna i akustyczna
Występują:
Wiktor Dębski – DYLAN
Kirył Pietruczuk – KAPITAN
Marcin Walkowski – TIRLI BIM
Bartłomiej Dargiewicz – TIRLI BOM
Hubert Sycz – QUEEQUEG
Karolina Kowalska – MOONBIRD
Emilia Lewandowska – CHLOE
Aleksandra Bernatek – EDIE
Maria Adamska – SUZE
Oliwia Adamowicz – CZARNA PANI
Olga Rayska – PANI THOMAS