Do obsady dołącza „Iwona, księżniczka Burgunda”!
Z tekstem Witolda Gombrowicza „Iwona, księżniczka Burgunda” mierzą się studenci IV roku aktorstwa. Brną w świat ostrego języka i usztywnionej Formy pod okiem Anny Augustynowicz, jednej z najciekawszych postaci współczesnego teatru. Trwają próby do naszego dyplomu. Zapraszamy!
– Znajdujemy się w niezwykłej przestrzeni, wyizolowanej, monumentalnej. Katedra? Katakumby? Zamek? W takim miejscu na pierwszy plan wychodzą ludzkie charaktery, twarze, emocje. Dla aktorów to cudowna przestrzeń do wypełnienia – mówi Anna Augustynowicz, reżyser aktorskiego dyplomu. Autorem scenografii spektaklu będzie Waldemar Zawodziński. Z tekstem Gombrowicza „Iwona, księżniczka Burgunda” pracują studenci IV roku Wydziału Aktorskiego: Aleksandra Bogulewska, Konrad Eleryk, Aleksandra Frączek, Michał Floriańczyk, Sabina Karwala, Natalia Klepacka, Mateusz Kocięcki, Jakub Nosiadek, Damian Potębski, Daniel Sołtysiński, Oskar Stoczyński i Joanna Zagórska.
I oto trafiamy na gombrowiczowski dwór. Tam książę Filip ze swymi przyjaciółmi, tam dbające o klasę i urodę damy. Jest król, królowa i szambelan. W eleganckim świecie jasno określonych form pojawia się Iwona, postać, która swą innością system dworu rozsadza u jego podstaw. Odnaleźć się w nim musi książę Filip – On ma wyostrzoną zdolność widzenia. To gombrowiczowski Hamlet, który wchodzi w dorosłość, musi odkryć świat dla siebie. Pomaga mu w tym Iwona, która pojawia się w tym świecie jakby wspak. Niczego nie pożąda. Nie pasuje tu bo przecież na pożądaniu – ludzi, przedmiotów, władzy – stoi ten świat – mówi o bohaterach tekstu Gombrowicza Anna Augustynowicz. Jaka będzie „Iwona” w wykonaniu naszych studentów? – Dziś to dla mnie przede wszystkim tekst o hipokryzji – w rodzinie, w społeczności, na dworze. My wszyscy na tym „dworze” funkcjonujemy. Teraz, w świecie, w których przekraczane są tabu i seksualności i religijności, pewne formy rytuałów pozostają przecież jednak bez zmian.
Premierowe spektakle „Iwony, księżniczki Burgunda” zobaczymy w surowych przestrzeniach – Jesteśmy w nich wystawieni jak na widelcu. Każde potknięcie, rozproszenie, czy fałsz są natychmiast obnażone. Jesteśmy w trakcie przyzwyczajania się do tej przestrzeni i nie mam wątpliwości, że z nadejściem premiery będziemy się w niej czuć lepiej niż we własnym domu. A gdy przyjdzie nam wrócić na znajome, wygodne sceny teatralne, nic już nie będzie nam straszne – mówi Daniel Sołtysiński, aktor z obsady „Iwony”.
Spektakl reżyseruje Anna Augustynowicz, dyrektor artystyczna Teatru Współczesnego w Szczecinie, autorka wielu wybitnych, nagradzanych na festiwalach teatralnych inscenizacji, często będących polskimi prapremierami, wystawianych nie tylko w macierzystym Teatrze Współczesnym w Szczecinie, ale również na deskach teatrów całej Polski, m.in. w Teatrze Powszechnym w Warszawie, Teatrze im. S. Jaracza w Łodzi, Teatrze Polskim w Poznaniu, Teatrze im. W. Bogusławskiego w Kaliszu czy Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. – Spotkanie z panią Anną Augustynowicz jest ogromnym szczęściem zarówno dla mnie, jak i zespołu – mówi Oskar Stoczyński, student IV roku. Oprócz świetnego prowadzenia nas przez trudny i formalny świat Gombrowicza Pani reżyser otoczyła nas również opieką i dała poczucie bezpieczeństwa. Radości ze spotkanie nie ukrywa również sama reżyserka – Ta praca jest dla mnie przyjemnością. To ludzie otwarci, gotowi do pracy. Paradoksalnie – to, że są na początku drogi daje im niezwykły atut – nie zasłaniają się za doświadczeniem, za tym, co już opanowane. Dla mnie nie ma różnicy między pracą z młodymi ludźmi a doświadczonymi już aktorami. Każde czytanie tekstu jest pierwsze. Każde budowanie spektaklu nowością. Za każdym razem mam do przecież do dyspozycji inne instrumenty – aktorów z ich różnymi wrażliwościami i osobowościami – dodaje reżyserka.
Pełni wiary w finałowy efekt pracy są aktorzy – To spotkanie z teatrem, z którym nigdy wcześniej nie miałem do czynienia – nowoczesnym, onirycznym, surowym. Ważni są w nim ludzie oraz to, co między nimi jest, a także forma w jaką są przyodziani. Tym, co szczególnie cenię w pani Augustynowicz jest jej chęć odkrywania nowych rzeczy, bezustanna ciekawość. Już dwa razy pracowała nad „Iwoną” i każdy z tych spektakli był zupełnie inny – teraz, gdy pracuje z nami, mówi, że po latach odkrywa w tekście zupełnie nowe treści, mam więc nadzieję, że i tym razem zaskoczy widzów czymś wcześniej nigdy nie widzianym – dodaje Daniel Sołtysiński, aktor z obsady „Iwony”. – Jestem pełen optymizmu i wiem, że trafiliśmy w dobre ręce. Pani Augustynowicz ma niesamowite wyczucie tempa frazy, a także prowadzenia myśli. To doskonała lekcja aktorskiego warsztatu – podsumowuje Oskar Stoczyński.
Premierowe pokazy „Iwony, księżniczki Burgunda” 7 i 8 listopada. Premierowo i popremierowo spektakl grany będzie w przestrzeniach EC1.
Uwaga: na premierowe pokazy obowiązują zaproszenia. Spektakle biletowane, na które można rezerwować miejsca, odbędą się 9,10 i 21 listopada. Rezerwacja: biletyst@filmschool.lodz.pl lub 42 63 64 166.
fot. Monika Sadłos
